Dust to dla mnie miła okazja by wrócić do bitewniaków - kilka lat temu grałem w Wh40k, ale Genialny Wydawca skutecznie mnie do swoich gier zniechęcił

W Duscie stawiam dopiero pierwsze kroki, a system poznałem na tegorocznym Coperniconie, jeszcze raz dzięki dla chłopaków prezentujących zasady i promotora. Do SSU przyciągnęła mnie przaśna stylówka komunistycznej myśli wojennej oraz ciężka piechota

Jestem przede wszystkim modelarzem i malarzem, więc Dust będzie też miłym wyzwaniem craftowym (o ile dorwę zestawy w częściach, a nie, tfu, przygotowane do malowania

) Grać na razie nie mam z kim, ale nie mam też czym, więc nie ma tragedii

Oprócz tego: cosplayer, student, raczej znośny typek. Możliwe że za jakiś czas zmajstruję kostium z Dusta, od dawna kusił mnie dieselpunk.