Zacząłem ostatnio składać Luffthanse. W dzielnej załodze pokładowej mam już:
-stewardessę Florentykę.
-2 razy Roket-trupów (rakietową piechotę składy podstawowe)
-False-jagerów (Spadochroniarzy p-lot)
-Rolfa
-Traktorek RSO/40
Co jeszcze wg. Specjalistów od tematu powinno sie znaleźć w tej rozpisce? Limit ustaliłem sobie na 125 czyli czerwcowy turniej.
Das w niebo wzięci.
Re: Das w niebo wzięci.
RSO Flak to moim zdaniem must have w armii luftwaffe. Tanie toto a jak się obróci i strzeli to nie ma czego zbierać z piechoty i lżejszej pancerki.
Ponadto jednego mecha zrzutowego też mieć wypada - miotacz płomieni to taka przykra niespodzianka, niezależnie od konfiguracji głównego uzbrojenia
Ponadto jednego mecha zrzutowego też mieć wypada - miotacz płomieni to taka przykra niespodzianka, niezależnie od konfiguracji głównego uzbrojenia
Dust or Bust!
Re: Das w niebo wzięci.
Do FLACKa mnie namówiłeś.... 2 wieżyczki laser i FLACK są tylko w model kit ?
Swoją drogą P-lot jest już obowiązkowe. Mam wrażenie że wyścig zbrojeń na latający sprzęt powoli wypiera artylerię - co w innych moich armiach stawia mnie w niekomfortowej sytuacji - ale odrobimy. Czekam też na maszyny latające 3-ciej klasy - wtedy powstaną siły myśliwskie
Zastanawiam się na uzupełnieniu Luffthansy drobnym Wermachtem.
Mech już jest.
BTW. mech jest zawsze must have.
Swoją drogą P-lot jest już obowiązkowe. Mam wrażenie że wyścig zbrojeń na latający sprzęt powoli wypiera artylerię - co w innych moich armiach stawia mnie w niekomfortowej sytuacji - ale odrobimy. Czekam też na maszyny latające 3-ciej klasy - wtedy powstaną siły myśliwskie
Zastanawiam się na uzupełnieniu Luffthansy drobnym Wermachtem.
Mech już jest.
BTW. mech jest zawsze must have.
Re: Das w niebo wzięci.
Tak, wiele opcji uzbrojenia jest tylko w model kitach.
Gra pędzi do przodu to i wyścig zbrojeń trwa
Gra pędzi do przodu to i wyścig zbrojeń trwa
Dust or Bust!
Re: Das w niebo wzięci.
Luft Hans - mistrz przykrości polecam.
Re: Das w niebo wzięci.
Liczyłem Luft Hansa, grałem przeciw luft Hasowi i tak jest potwornie silna jednostka - ale sam skłaniam się jednak w stronę L.Hermana - pewnie wpływa na to moja fascynacja bronią laserową (nie raz zaaplikowano mi nią "smażenie i opiekanie" czołgów czy piechoty).
L. Hans (mogę się mylić oczywiście) ma bardzo mocne uderzenie na wejściu - vide posprzątałeś mi nim Vladymira w pierwszej turze (i to było przykre nawet bardzo) ... samego Hansa standardowego (Dustowy Golf IV ) uwielbiam dla mnie jeden najfajniejszych mechów (tak jak Blackhawk u alliantów) ale żeby był on "re-używalny wymaga kolegi inaczej jest "jednorazowy". Wg. mojej opinii 2 Hansy tworzą dobry zespół - jedne osłania drugiego (bo reload)- tutej ten problem zostął trochę zniwelowany dodatkowym uzbrojeniem.
Z Hermanem mam mniejszy problem - broń laserowa lekko słabsza w 1 uderzeniu wydaje mi się że daje większe możliwości (jeśli delikwent oczywiście przeżyje 1 turę). Moje przewidywania i szacunki mogą być oczywiście oderwane od rzeczywistości bo od ostatniego razu kiedy grałem jednostką z bronią laserową minęły jakieś 2 lata i co najmniej jedna edycja zasad
L. Hans (mogę się mylić oczywiście) ma bardzo mocne uderzenie na wejściu - vide posprzątałeś mi nim Vladymira w pierwszej turze (i to było przykre nawet bardzo) ... samego Hansa standardowego (Dustowy Golf IV ) uwielbiam dla mnie jeden najfajniejszych mechów (tak jak Blackhawk u alliantów) ale żeby był on "re-używalny wymaga kolegi inaczej jest "jednorazowy". Wg. mojej opinii 2 Hansy tworzą dobry zespół - jedne osłania drugiego (bo reload)- tutej ten problem zostął trochę zniwelowany dodatkowym uzbrojeniem.
Z Hermanem mam mniejszy problem - broń laserowa lekko słabsza w 1 uderzeniu wydaje mi się że daje większe możliwości (jeśli delikwent oczywiście przeżyje 1 turę). Moje przewidywania i szacunki mogą być oczywiście oderwane od rzeczywistości bo od ostatniego razu kiedy grałem jednostką z bronią laserową minęły jakieś 2 lata i co najmniej jedna edycja zasad
Re: Das w niebo wzięci.
Hans jest super potężny ale też koszmarnie drogi jak na lekkiego mecha. Ale 2 takie potrafią skutecznie rozbić każdą ofensywę pancerną (pod warunkiem dobrego rzutu na zrzut ). Jako iż na razie tylko Krzysztof go posiada to czas pokaże jak wpłynie na metę Luftwaffli ale ja również jestem fanem podobnie jak starej iteracji Lekkie mechy FTW!
Dust or Bust!
Re: Das w niebo wzięci.
Hermann jest miły ale wolę wersję pustynna. I też ma reload
Re: Das w niebo wzięci.
Uuuu ... masz rację ... ma reload. No cóz mowi się Dammm i żyje się dalej ... będę musiał coś z tym wykombinować.
Re: Das w niebo wzięci.
Czy w ramach frakcji planowane są dwie ścieżki rozwojowe czy jedna? W sensie spadochroniarze i rakietowcy mające osobne command squad w obu wersjach i piechota p-panc na rakietach i spadochronach.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości