Oki to ja zaraportuje kolejny test M7
Rozpiska powoli zaczyna szukać swojej nazwy wraz z odgrywaniem się.
Test przeciw SSU przeszedł pomyślnie.
-Pluton śmiglakow, Red Star (w full opcji) i 2 Strikery
-Pluton spadających KV47 z miotaczami i Koszka (w full opcji)
Moździerz, Frontowniki, Ochotniki, P47 i dowodzenie plus Emma - na długiej mapie turniejowej.
Po stronie heroicznych obrońców gospodarki wolnorynkowej i umiarkowanego zadłużenia walutowego:
2 - M7 model FIRE ball z klimą w full opcji
1 - M3 ARV (chromowane felgi)
1 - Mobile HQ (lekko bity ale szwagier wyklepał
)
2 - Oddział anty klerykalny (Hell Boyz)
1 - Thunder (wyleasingowany na dobrych warunkach samolot)
1- Rosa (ale nie Bandera)
1- Joe Blaskovits aka Joe Bazzoka
1- Ksiądz
1- Dowodzenie
Pierwsze 2 rundy Rangerzy zbierali straszny oklep. Spadające Ci do wozu dowodzą (szwagier znów go klepie) KV47 nie są tym co cieszy allianckich dowódców. Ale żuczki tym razem udowodniły że potrafią przeczekać mocne bicie i potem oddać
Zasadniczo po grze pozostały tylko 2 M7, 1 oddział H.Boys, J.B., i 2 ludzi z oddziału dowodzenia. Gra okazała się bardzo męcząca ale jest wskazaniem ze nadal jest nadzieja dla Rangerów (choć nie polecam dla osób i słabych nerwach):D
P.S chciał bym żeby alianci dostali powietzno desantowy pluton M7
.... tak wiecie żeby tez móc sobie cis desantnac