Forum Warfactory

Drodzy Moi

Wyniki mistrzostw i pewne statystyki zwycięstw/przegranych na nowo rozbudziły dyskusję o balansie w grze. Na razie nie chcąc przedstawiać bardzo radykalnych kroków przedstawiam kilka pomysłów które przewinęły się w dyskusjach po turnieju. Zapraszam do testowania i opiniowania:

SUPERBOHATEROWIE Brak dostępności i duże możliwości superherosów wywołały duże problemy. Niewiele da się poradzić na niektóre z nich a na razie chciałbym uniknąć wywalania ich zupełnie z list. Oto propozycje żeby byli mniej boleśni i trochę bardziej kontrowalni:
- Nie mogą być reaktywowani
- Nie mogą otrzymać zastrzyku stymulantów
- Nie mogą być transportowani w pojazdach

HELIKOPTERY TRANSPORTOWE Brak możliwości łatwego i szybkiego zestrzelnia helikopterów w pierwszej rundzie powoduje dość kuriozalne sytuacje. Stąd 2 różne pomysły jak ten problem rozwiązać (do testowania oddzielnie). Co ważne dotyczy to tylko wersji uzbrojonych w jeden zestaw karabinów, nie Invadera czy innych helikopterów szturmowych:
- Zmniejszyć helikopterom transportowym piechoty i mechów klasę pancerza do 1
- Zmodyfikować zasadę helikopterów transportowych co do "uniku potwierznego" w przypadku marszu będzie to zwykły rzut na znak frakcyjny, w przypadku ruchu unik nie jest dostępny.

PLUTON ZRZUTOWY KV-47 Działający na podobnej zasadzie jak Luftwaffe pluton zrzutowy mechów jest o wiele mniej zbalansowany punktowo i wyjątkowo przykry w walce przeciwko. Stąd pomysł ograniczenia ilości zrzucanych mechów:
- W ramach całej armii pluton ten pozwala na rozstawienie poprzez zrzucenie tylko 2 mechów KV-47.

Zapraszam do dyskusji!

1. Ja jestem za całkowitym banem ze względu właśnie na niską dostępność tych modeli, a chyba nie zmieni się to w najbliższej przyszłości. Proponowane znerfienia (zwłaszcza dot. reaktywacji) są ok, ale nawet jak się je wprowadzi, to powergamerzy i tak się tym zbytnio nie przejmą - zaczną ustawiać skład armii tak, aby były jak najmniej dotkliwe, np. wzmacniając ochronę superherosów za pomocą Advaced Reactive Fire itd. W casualowych, funowych grach superherosi sa spoko, ale na turniejach młodzi gracze z przyjemnością powitają ban na nich.

2. Tak, i to na Invadery również Znerfisz zwykłe transportery - powergaming aus Deutschland przestawi się na Invadery i tak w kółko.

3. Zdecydowanie na tak.

Śmigłowce z blokadą strzału po ruchu nie są tak straszne, spadające mechy są spoko (lufthansa jest tu straszniejsza i tańsza) ... ale Supcio Bohaterkowie - są źli!! Może zablokować ich jak bohaterów imiennych a GW?

1. Ja jestem za całkowitym banem ze względu właśnie na niską dostępność tych modeli, a chyba nie zmieni się to w najbliższej przyszłości. Proponowane znerfienia (zwłaszcza dot. reaktywacji) są ok, ale nawet jak się je wprowadzi, to powergamerzy i tak się tym zbytnio nie przejmą - zaczną ustawiać skład armii tak, aby były jak najmniej dotkliwe, np. wzmacniając ochronę superherosów za pomocą Advaced Reactive Fire itd. W casualowych, funowych grach superherosi sa spoko, ale na turniejach młodzi gracze z przyjemnością powitają ban na nich.

2. Tak, i to na Invadery również Znerfisz zwykłe transportery - powergaming aus Deutschland przestawi się na Invadery i tak w kółko.

3. Zdecydowanie na tak.

No tak tylko problemem jest cena. W Invaderze płacisz za ten urok 25 punktów. W transportowym heli jest o wiele przyjemniej

Już tak nie straszcie Luftwaffe, bo na turnieju były tylko dwie armie i obie za wysoko nie doleciały.
Słabe strony Luftwaffe moim zdaniem to:
- sporo zależy od mapy. Rzeki Babilonu miały tak poustawiane punkty kluczowe, że mocno blokowały zrzut jednostek.
- dosyć drogie jednostki. Więcej aktywacji może łatwo wygrać grę, szczególnie, jeśli desant nie wyrówna szans w pierwszej turze.
- Czołgi i damage resilient to zmora.

Ale dwie bitwy były w zasięgu wygranej, więc nie narzekam w zasadzie.

Co do superbohaterów ogólnie to zbanowałbym ich na turniejach. Wprowadzają zbyt dużo zbyt niskim kosztem. Dostęp do nich jest zbyt mały, a do ubicia są wyjątkowo ciężcy. Zbagatelizować nie możesz, ubić nie możesz. Fun jest taki se. Ale to tylko moje zdanie, no ale jeżeli już być musi to proponuję tak:
- opcja medyczna wyłączona całkowicie (modyfikatory i leczenie)
- brak transportu
- brak stawiania na tym samym polu z innymi, sojuszniczymi jednostkami - niby nic, ale exploitowałem to jak mogłem na turnieju.
- reaktywacja a i owszem, tylko w zasięgu 'głosu' - 2 pola lub (krejzi pommysł) przez jednostki do reaktywacji lataczy no bo chłopaki latają.

Jestem gotowy do testów, kto chętny?

Helikoptery na 1 klasę to brzmi ok, ale zastanowiłbym się czy nie ma tu ważniejszego issue - pasażerowie napieperzają po kosmicznym wręcz ruchu transportera. Evade jako mechanika ogólnie jest dziwna. Może to powinno bardziej działać jak damage resilience? Nie wiem. Też jestem gotowy do testów.

Pluton KV-47, widziałem jak ludzie przez niego płaczą, ale nie ograniczałbym plutonu do ilości jednostek tylko do sposobu ich zrzutu. Nie wiem jak, nie mam pomysłu. Tu muszą się wypowiedzieć sami zainteresowani/ No bo co? nagle ten helikopter co go masz stoi na pólce bo się nie mieści do plutonu? Kaman.

Superbohaterowie - nie wiem, nie znam się, gram Osią, a tam takich fanaberii nie ma

Śmiglaki - transportowe śmigła dostały już balans w FAQ mówiące, że po Marszu, desant nie może prowadzić z nich ognia co już ułatwia sprawę, bo albo desant strzela ale śmigło broni się tylko na Frakcjach albo nie strzela, broni się na Frakcjach + Tarczy ale nie stwarza bezpośrednio tak dużego zagrożenia.
Meta może pójść w Invadery Są tak drogie, że ich utrata jest bardzo bolesna, za cenę 2 można wystawić 5 sztuk (5 x 9 = 45AP)

Pluton KV47 - uważam, że powinno zmienić limit na większy -> 4 sztuki. Skoro jest to tak mocny pluton to jego wystawienie powinno być drogie. Luft maszyn proszę w to nie mieszać bo to frakcja stricte nastawiona na desant, a nie jakieś sowieckie fanaberie jak skoki bez spadochronu w puszce

Superbohaterowie - nie wiem, nie znam się, gram Osią, a tam takich fanaberii nie ma

Śmiglaki - transportowe śmigła dostały już balans w FAQ mówiące, że po Marszu, desant nie może prowadzić z nich ognia co już ułatwia sprawę, bo albo desant strzela ale śmigło broni się tylko na Frakcjach albo nie strzela, broni się na Frakcjach + Tarczy ale nie stwarza bezpośrednio tak dużego zagrożenia.
Meta może pójść w Invadery Są tak drogie, że ich utrata jest bardzo bolesna, za cenę 2 można wystawić 5 sztuk (5 x 9 = 45AP)

Pluton KV47 - uważam, że powinno zmienić limit na większy -> 4 sztuki. Skoro jest to tak mocny pluton to jego wystawienie powinno być drogie. Luft maszyn proszę w to nie mieszać bo to frakcja stricte nastawiona na desant, a nie jakieś sowieckie fanaberie jak skoki bez spadochronu w puszce

-Śmigła dostały balans i się okazało że w złą stronę to poszło. Bo nie rozwiązuje to zbytnio problemu wiszącego w górze heli z desantem który wypadnie kiedy chce. A ubić ciężko.

-Oni skaczą w puszkach do których są przyczepione spadochrony

Pluton KV47 - skoro instrukcja zakłada, że do jego utworzenia muszą zostać wystawione trzy jednostki, toteż przynajmniej trzy jednostki powinny mieć mozliwość zrzutu. Można dyskutować, czy 3 mechy powinny mieć taką możliwość, czy 4, ale na pewno nie zaledwie 2.

Superbohaterowie: są wściekle siilni i chociaż można ich zabić, to jednak mniej doświadczeni gracze mogą mieć z tym olbrzymi problem. To z kolei odbiera chęci do gry. Niewątpliwie należy coś z nimi zrobić, ale nie mam idealnego pomysłu.

Śmigłowce - zgadzam się z JaQbkiem w tej sprawie. Można najwyżej ograniczyć możliwość wysiadku po marszu (chłopaków wytrzęsło i teraz wymiotują).

Dodam inny problem: pluton Christopha na tej "poziomej" mapie.
Piechota i mechy ze zwiadem wchodziły jak chciały i gdzie chciały. Nie miałem żadne frajdy z gry, jak zaraza obłaziła mnie dookoła.

Przy takich mapach, zwiad mechów (nie piechoty) powinien zostać wyłączony.