Percy 'JJ" Washington

[Panda]

Hej,

Rozumiem na turniejach, wolna amerykanka i gramy jak nam zasady pozwalają, ale w grach towarzyskich będę nadczłowieka chował w pudle. Przynajmniej przez jakiś czas. Moje ostatnie dwie gry z udziałem Bawełniarza (Piotrek tm) nie były dla moich współgraczy interaktywne i JJ sam jeden robił temat do tego stopnia, że reszta armii wyglądała jak cheerleaderzy.

Poza tym nie jest rangerem

Pozdro.

[Marek L.]

Panie!
Herezja!
Sam murzyno zmusił znanego Nemesis i wroga gracza Polskiego do przegrania bitwy!
Jakie pudło, na piedestał go!

[Panda]

Wiesz. Jak Niemiec płacze przez Afroamerykanina, to wiedz, że coś się dzieje

[Kapitan Moralność]

Mi się wydaje, że żarty poszły trochę za daleko, za ciężko.

[Panda]

Żarty o afrykańskim orężu bojowym usunięte i zmienione na poprawne politycznie

[Panda]

Sorry za post pod postem.

W zeszłą środę miałem przyjemność grać z Marcinem z jego Wehrmahtem bez udziału JJ Washingtona i... I miałem odczucie, że jest 'sprawiedliwie' wiecie o co mi chodzi?

Pan pałkownik dostał nerfa. JJ może też powinien? Co Wy na to wspóforumowicze?

[Kapitan Moralność]

Home rules nie mają sensu. Jeśli ktoś go wystawi to pogram, jeśli go nie wystawi to pogram w trochę lepszym humorze. Tu nie chodzi o kombinowanie w statystykach, on jest dużo za tani.

[piotr_s.]

Powinien zdrożeć o 3-4 pkt tak jak superczłowiek z SSU. 13 pkt to jest za tanio za takiego wypasa.

[Panda]

Tak naprawdę to powinien dostać tweaka. Zamiast Cheating Death Damage Resilient, trzy punkty w górę i byłoby po problemie.

[Marek L.]

Niezbadane są ścieżki Oliviera, zobaczymy. Na czicie też się ładnie potrafił wysypać wielokrotnie