Forum Warfactory

Mam wrażenie, że wszyscy jeszcze są zafiksowani na scenariusze belgijskie i zapominają, że przy innych mapach/celach te umiejki mogą być gówno warte. Było to widać szczególnie na armii NDAK, która w Belgii nie przegrywała w ogóle, chyba ze z Markiem albo jak jej dowódcy grali między sobą. A w finale była długa mapa i nagle niezwyciężeni faszyści-szybkobiegacze zamienili się w ciepłe, miękkie paróweczki - ich skill zamiast bonusem, stał się obciążeniem. Podobnie jest z Gwardią - może i być groźna na krótki dystans, 6 tur i zajmowanie dających osłonę celów. Ale jak często będziecie teraz tak grać? Standardowo grywa się na wybitkę i limit czasu 8 tur albo w ogóle. No to czekasz sobie spokojnie do 3-4 tury i siejesz śmierć i zniszczenie.

ja, grając takim plutonem to właśnie pospieszyłbym się, tak aby w ciągu 3 rund zadać przeciwnikowi dużo strat lub przynajmniej wykonać te najbardziej ryzykowne akcje. A później można się bawić, przeciwni i tak miałby dużo mniejsze szanse na wygraną.
Z drugiej strony, ciekawe jakby ten pluton sprawdzałby się w scenariuszach, gdzie nie dostajesz w pierwszej rundzie całości swoich sił.

Temat do zamknięcia. Pluton mocny ale bez przesady. Dłuższa mapa i więcej tur do gry mocno go osłabiają. Dla graczy używających Airborne i Spy jest po prostu niewygodny.

Również uważam, że do zamknięcia.

Mistrzostwa pokazały różne rzeczy a najistotniejszą była chyba siła plutonów względem układu map. Ale to temat na inny wątek. Pax.