Badania DUSTologiczne

[Myszon]

Panowie mam takie prawie badanie socjologiczne (prawie) -pytanie brzmi co najbardziej bawi w DUST w danych armiach - czemu gramy w dust a nie w Bolt. Będę robił gry pokazowe i muszę zebrać na nie figurki a zależało by mi żeby odbiorcy zapamiętali event. U aliantów to oczywiste 2 mechy z czego jeden na bazie Shermana M4, i latająca piechota plus Bazooka Joe i Pani Mechanik, ZSS Grand'ma, Koszka, taczanka z Teslą, piechota czerwonej gwardii, jakieś żaby i komisarz,... i doszliśmy do Osi tu poprosił bym was o podpowiedzi co was najmocniej rusza u Niemców oraz co jest najbardziej klimatyczne. Do do moich pomysłów o aliantach i ZSS konstruktywna krytyka jest na miejscu

[Marek L.]

Ja lubię reklamować dusta nie samymi modelami ale prostotą i przyjemności rozgrywki. W Axis trzeba albo iść w ciężki sprzęt (Jagdluther/Stormkonig i latacze) albo w Blutekreuz - Zombie i Małpy.

[Seneszal]

W odróżnienia od Bolta, w Dust jest ta niesamowita technologia i popkulturowe kalki, tzn. Niemcy ze swoimi nieludzkimi eksperymentami (jak w Hellboy-u), Amerykańscy dzielni chłopcy np. z rakietowymi plecakami (w nawiązaniu do filmu Rocketboy). A przede wszystkim są mechy, czyli to co w moim przypadku przyciągnęło do systemu. Dodatkowo prostota zasad i teraz elastyczność w wyborze rodzaju gry (na macie lub klasycznie, na makiecie).

[Samjzłyj]

Niemiaszki tez mają latających chłopaków, maja zombie i w ogóle pomysł Blukreuza (czy jak to sie tam pisze) jest zarabisty. Poza tym w IIwś mieli naprawde zarabisty design, co jest wziete pod uwagę. ZSS, no cóż, klimat Wielkiej Wojny Ojczyźnianej rodem z ruskich filmów wojennych. Poza tym maszyny kroczące, czołgi, super bronie...nie bez znaczenia pozostaje naprawdę wysoka jakość modeli dająca pole do popisu dla modelarzy

[JaQbek]

Mnie generalnie w naszej grze urzekła pancerka.
Alianckie mechy nawiązujące do Shermana i wszystkich jego pochodnych oraz grubasy będące przerobionym T28 na nogach.
Ruskie czołgi i proste KV-47, których siermiężność i proletariackie pochodzenie bije z daleka.
Niemieckie mechy PzKpfl II nawiązujące do Pz IV oraz Jagdluther do Pantery. Nie mówiąc o samolotach, które wprost wywodzą się od Ho-229.

Generalnie cała gra ma mnóstwo historycznych smaczków, które są bardzo fajnie uzupełnione o elementy sci-fi, a jednocześnie nie jest to przesadzone w żadną stronę.

[Seneszal]

oglądając zdjęcia starterów do Konflikt 47, muszę przyznać że widać dużo podobieństw w figurkach. Są niemieckie zombie, marines w ciężkich pancerzach (nawet podobne do tych z DT), Sherman z działem tesla. Chyba twórcy za bardzo wzorowali się na DT

[Samjzłyj]

no chcą czymś zapchać dziurę bo rebrandingu Dust'a

[Najemnik_001]

No ja się po raz kolejny powtórzę ale co zrobić ;P

Mnie przyciągnęły do SSU żaby

[Marek L.]

Samzłyju to inna firma
Dust się rozstał z Battelfrontem (który wydaje flames of war, a po rozstaniu z Dustem wydał baardzo podobne Team Yankee) - Konflikt wydaje Warlord games od systemu Bolt Action (zasady spoko ale figurki paskudne). Ja po obejrzeniu starterów do tamtej gry, jakoś o Dusta nie drżę Wygląda to wszystko mało ciekawie.

[Samjzłyj]

oki, ale i tak figurki maja syfiaste