Moje malarskie wypociny (SSU i Allies)

[quins]

Prosimy rozwinąć myśl o krawędziowaniu bo myślałem że to chodzi o to że na krawędziach się nadaje największe rozjaśnienia?

Tak dokładnie Malujemy cieniutkim pędzelkiem wystające śrubki, wystające krawędzie i wszelkie inne wystające elementy. Zobaczcie na moich zdjęciach.

[Najemnik_001]

Ponieważ znudziła mnie stara kolorystyka Mojej armii postanowiłem ją zmienić na coś żywszego (jaj! w końcu nie będzie miał sraczkowatej armii!)
Tak więc przedstawiam wam moje nowe dzieło: Hello Lenin


Proszę o opinie

[Marek L.]

Żarty żartami ale to jest ku*** straszne...

[JaQbek]

Jeśli wprowadzisz takie coś na planszę to przysięgam, że zacznę używać Wotana

[Ves]

A co jest nie tak z Wotanem? Grałem ostatnio nim i wyszło że jest chyba za mocny - o to chodzi?

[Najemnik_001]

A co jest nie tak z Wotanem? Grałem ostatnio nim i wyszło że jest chyba za mocny - o to chodzi?

No właśnie o to chodzi ;P że będzie go rozwalał na hita prawie ;P

[piotr_s.]

Możesz tym grać tylko jak założysz różową kokardę na włosy

[Ves]

Dokładnie tak się stało jak graliśmy w środę Wotan wciągnął Lenina po 1-2 strzałach w 2 czy 3 rundzie Ale kontynuując temat to Wotana lepiej nie wystawiać bo zaburza balans gry? Jak to robicie w swoich towarzyskich grach?

[quins]

Zajebioza !:)
W modelach RC do Driftu, szczególnie Japończycy umiłowali sobie malowanie wozów na różowo w hello kitty właśnie

[Samyjzłyj]

dokładnie to graliśmy we czwartek, z tego co pamietam, ale fakt Wotan to zuo, natomiast Lenin sie nie sprawdza, zobaczymy jak poradzi sobie Mao