Forum Warfactory

Jeśli masz silną lampkę biurkową lub modelarską, to ja bym polecał robić zdjęcia przez kalkę techniczną. Ona świetnie rozproszy światło i nie będzie powodowało kładzenie się na modelach ostrych cieni od światła dziennego. Kalka lub białe prześcieradło świetnie rozprasza światło.
Ja do focemia na allegro kupiłem sobie za 125 zł teczkowy, składany namiot bezcieniowy - rewelka

Między wyjazdami i różnymi pracami zleconymi, tak sobie powoli robię...do końca co prawda jeszcze daleko, ale już coś widać...

Jak już pisałem na fejsie - piękna robota

Do końca jeszcze duuuuuuuuuuuużo brakuje

Mega!
Zdradzisz jak uzyskałeś efekt rdzy? Wygląda świetnie

jasne, na tym modelu uzywałem sól kuchenną. malujesz czerwonobrązowym podkładem całość, jak wyschnie, moczysz wodą miejsca gdzie maja być odpryski i rdza i prószysz sól,(dobrze miec kryształki o róznej grubości) jak Ci toto zaschnie malujesz na kolorowo, a jak wyschnie, zdrapujesz sól szczoteczką albo ostrym pędzlem. potem mozesz dopryski podmalowac, co ja uczyniłem i woila

Dzięki, wypróbuję na Hansie

Spoko, możesz też spróbowac suchej pasteli, tez fajny efekt...

Używałem wcześniej Citadel Typhus Corosion (na Lutherze - zdjęcia są w wątku Niemce idą!) ale to jednak nie to...
Sama farbka jest dość ciekawa, bo ma w sobie coś w rodzaju piasku, chyba dla podkręcenia efektu, ale w konsystencji i nakładaniu przypomina trochę mocniejszego washa. Efekt przypomina bardziej błoto niż korozję - ale może nieumiejętnie tego używałem

jak zetrzesz sucha pastele na proszek, wymieszasz z wodą na takie błocko, mozesz nakładac pędzlem na miejsca gdzie farba ma być "zbąblona" od rdzy jak wyschnie i pomalujesz farbą, po wyschnięciu, mozesz delikatnie ją w tych miejscach zdrapac jakąś szpilka, fajny efekt daje, tylko potem warto toto utrwalic lakierem matowym, no i na koniec mozna washami podmalowac, tak był robiony mój "Beria"